Witajcie na moim blogu. Może to nieco infantylne, ale żaden film nie wywołał we mnie ostatnio tylu emocji, co jedna z najnowszych adaptacji Królewny Śnieżki:D Naprawdę, nie spodziewałam się aż tak dobrego obrazu, który pomimo zachowania konwencji baśniowej, nie jest historią wyłącznie dla małych dziewczynek.
Niepokojący, mroczny klimat, brak typowego amerykańskiego romansu (niesamowite!), uniknięcie przesadnego patosu, niezłe efekty specjalne i moim zdaniem bardzo mocny punkt filmu: na wskroś zepsuta, ale jakże charyzmatyczna królowa Ravenna. Charlize Theron potwierdza tą rolą swoj aktorski kunszt.
Aha i oczywiście bardzo pociagający Łowca! Wooow! W tej roli jeden z najprzystojniejszych obecnie aktorów- Chris Hemsworth.
Sama Kirsten Stewart była mi niemal całkowicie obojętna. Jej gra aktorska nie zachwyca, ale też nie irytuje, lecz czy można to nazwać sukcesem? 😀 Muszę jednak przyznać, że Śnieżka w zbroi wygląda nnaprawdę uroczo i wzbudza we mnie wspomnienia związane z ukochanym Baldurem:) Epickość samego filmu porównałabym jednak do cudnego, równie mrocznego Skyrim.
Gdybym miała sama wybierać aktorkę do roli królewny, to chyba postawiłabym na przepiękną Milę Kunis. Chociaż Śnieżka powinna chyba jednak mieć bardziej blade oblicze :).
Królewna Śnieżka i Łowca to zaskakująco dobry film, który wymknął się oklepanym hollywoodzkim standardom. Dominują: wartka akcja, niejednoznaczni bohaterowie i pełen napięcia klimat, który powinien spodobać się nie tylko miłośnikom stylu fantasy.
Zapraszam tutaj, jesli macie ochotę poczytać analizę tradycyjnej baśni Królewna Śnieżka w ujęciu psychoanalizy.
Tymczasem dziękuję, ze zatrzymaliście się na mojej stronce i pozdrawiam serdecznie!
Tytuł oryginalny: Snow White and the Huntsman
Tytuł polski: Królewna Śnieżka i Łowca
Reżyseria: Rupert Sanders
Rok produkcji: 2012
W rolach głównych: Kristen Stewart (Śnieżka), Charlize Theron (Ravenna), Chris Hemsworth (Łowca)
Bardzo subiektywna ocena: (nieco zawyżone) 9/10
Isztar
Jeden z najbardziej inspirujących obrazów jaki widziałam, kocham ten film za muzykę, stroje, za całokształt. Zgadzam się z każdym twoim słowem, niestety ze źle dobraną aktorką do roki Śnieżki też.
E.
Zgadzam się w 100% 🙂 Pozdrowienia od właścicielki Papika 😉
Filmowy miesiąc cz. 1 | NoStress
[…] W tym miesiącu oprócz nowych dla mnie filmów, obejrzałam też kilka moich klasyków (w Wielkanoc powtarzano np. Pretty woman oraz Królewnę Śnieżkę i Łowcę– smutno mi, że ten film ma tak negatywne recenzje, dla mnie jest naprawdę świetny: https://czarownicakat.wordpress.com/2012/10/25/mirror-mirror-on-the-wall/). […]
Ciemna strona baśni: Królewna Śnieżka | NoStress
[…] tutaj moja ulubiona, filmowa adaptacja tej klasycznej […]